roux roux
1190
BLOG

Kardynałowie policzkują Franciszka, a wielu im przyklaskuje

roux roux Religia Obserwuj temat Obserwuj notkę 29

Grecki biskup Franghískos Papamanólis napisał list otwarty do czterech kardynałów, którzy domagają się wyjaśnień od Kongregacji Nauki Wiary i papieża Franciszka w sprawie jego adhortacji apostolskiej „Amoris laetitia”. 80-letni bp Papamanólis stwierdził, że tak jak oni są „głęboko zatroskani o dobro dusz” wiernych, tak on jest równie głęboko zatroskany o dobro ich dusz, gdyż - jego zdaniem - ciężko zgrzeszyli, i to podwójnie.
Zarzucił im najpierw „grzech herezji”, a być może nawet apostazji, „tak bowiem zaczynają się schizmy w Kościele”. - Z waszego dokumentu jasno wynika, że w praktyce nie wierzycie w najwyższy autorytet nauczania papieża, wspartego przez dwa synody biskupów, pochodzących z całego świata.  Za jeszcze większy grzech uznał zgorszenie wywołane publicznie u ludu chrześcijańskiego na całym świecie. Przypomniał przy tym słowa Jezusa: „biada człowiekowi, przez którego dokonuje się zgorszenie” (Mt 18,7) i „temu byłoby lepiej kamień młyński zawiesić u szyi i utopić go w głębi morza” (Mt 18,6). Zapewnił ich jednocześnie o swej modlitwie o to, by Chrystus oświecił ich do przyjęcia w prostocie serca nauczania Ojca Świętego Franciszka.
gosc.pl/doc/3564562.Grecki-biskup-o-liscie-czterech-kardynalow-Herezja-i-zgorszenie

Nie wszyscy podzielają zdanie obrońców Papieża, są tacy, którzy ich otwarcie oskarżają

I niech ktoś powie, że nie jest to już sytuacja otwartego sporu wewnątrz Kościoła, w którym zadającą pytania o ortodoksję mniejszość próbuje się uciszyć nie odpowiedzią, ale zwykłymi groźbami. Do takich właśnie środków ucieka się dziekan Apostolskiego Trybunału Roty Rzymskiej ks. prałat Vito Pinto! To, co dzieje się po Dubia czterech kardynałów, trudno określić inaczej, niż jako zwyczajną na nich nagonkę. Odpowiedzi na wątpliwości wciąż brak, a zamiast tego mamy coraz ostrzejsze słowa, a niekiedy otwarte już groźby. Tak właśnie można traktować wypowiedź dziekana Roty Rzymskiej ks. Vito Pinto, który zupełnie otwarcie oznajmił, że jakiekolwiek wątpliwości wobec „Amoris laetitia” oznaczają odrzucenie działania Ducha Świętego. - Działanie Ducha Świętego nie może być poddawane w wątpliwość - oznajmił ks. Pinto i dodał, że kardynałowie kwestionują wynik nawet nie jednego Synodu, ale dwóch: nadzwyczajnego i zwyczajnego. - Jakiego Kościoła ci kardynałowie bronią - pytał dalej prałat z Kurii Rzymskiej i dodawał, że „Papież jest wierny doktrynie Chrystusa”.  To, co oni zrobili jest skandalem i może doprowadzić Papieża do odebrania im kardynalskich kapeluszy, jak to już się zdarzało w historii Kościoła” - dodał ks. prałat Pinto.

http://malydziennik.pl/dziekan-roty-rzymskiej-o-dubia-czterech-kardynalow-to-moze-doprowadzic-do-odebrania-im-kardynalatu,610.html

 

Dziekan Roty Rzymskiej abp Vito Pinto  nie ustaje w atakach na kardynałów którzy ośmielili się skierować do papieża Franciszka z żądaniem  wyjaśnień

W wywiadzie dla niemieckiego portalu  katholisch.de  podkreślił, że publikując swoje pytania kardynałowie „wymierzyli papieżowi policzek”. Jego zdaniem kardynałowie mogą oczywiście doradzać papieżowi, ale czymś zupełnie innym jest zmuszanie go do odpowiadania na takie pytania.

- Oczywiście oni mieli prawa zadawać takie pytania, ale czymś innym jest wymuszanie odpowiedzi czy publikowanie ich. To jest absolutny skandal - mówił arcybiskup Vito Pinto i dodawał - nie do końca zgodnie z prawdą - że ogromna większość uczestników Synodu zaakceptowała rozwiązanie, które obecnie czwórka kardynałów kontestuje.

Pytany o odebranie czwórce kapeluszy kardynalskich arcybiskup zaznaczył, że nie jest typem, który grozi innym, ale zaznaczył, że jest to oczywiście możliwe, choć nie sądzi, by akurat Franciszek miał podejmować takie decyzje. 

Arcybiskup podkreślił, że sugestie kard. Raymonda Burke’a o „korekcie” nauczania papieskiego są „szalone”. Jego zdaniem nauczanie Franciszka jest w pełni zgodne z nauczaniem jego poprzedników od Piusa X począwszy.

http://malydziennik.pl/kardynalowie-wymierzyli-papiezowi-policzek,715.html

Warto podkreślić wielki takt arcybiskupa Pinto, który dyplomatycznie nie wspomina autora dogmatu o papieskiej nieomylności, czyli papieża Piusa IX

Sobór watykański I był całkowicie zdominowany przez papieża, uczestnicy byli zastraszani, onieśmielani i zniewalani. Nie było tajnego głosowania, oponenci narażeni byli na utratę stanowiska, a nawet na aresztowanie przez papieską policję. W tej sytuacji wielu nie sprzyjających papieżowi biskupów wyjechało w trakcie soboru, co Pius IX przyjmował z zadowoleniem. Dopiero po dwóch miesiącach trwania soboru, ku zaskoczeniu zgromadzonych biskupów, na porządku obrad postawiono kwestię papieskiej nieomylności, czym wielu z nich było zaszokowanych i zgorszonych. Protestujących biskupów ormiańskich, papieska policja próbowała aresztować na ulicy, wynikła bijatyka a następnie zamieszki. Biskupi zażądali pozwolenia na wyjazd, po odmowie po prostu uciekli. Na obrady soboru watykańskiego I powołano łącznie 1084 biskupów, z czego stawiło się 700. Około 50 z nich energicznie popierało papieskie projekty wprowadzenia dogmatu o nieomylności, mniej więcej 130 sprzeciwiało im się zawzięcie, pozostali byli obojętni albo niezdecydowani. W głosowaniu 13 lipca 1870 roku 451 biskupów było za przyjęciem dogmatu, a 88 było przeciw. Cztery dni później, 17 lipca , 55 biskupów ogłosiło oficjalnie, że są przeciwni dogmatowi, lecz z szacunku dla papieża wstrzymają się od glosowania. Potem wszyscy wyjechali z Rzymu, co zresztą wielu innych zrobiło już wcześniej. W drugiej turze 535 biskupów było za, tylko 2 przeciw.  Biorąc pod uwagę 1084 uprawnionych do głosowania, oraz 535 popierających w głosowaniu, „większość” wyniosła 49 procent. Wszyscy biskupi musieli złożyć pisemne oświadczenie popierające nowy dogmat, a w razie odmowy narażali się na kary lub odwołanie. Wszystkie książki i artykuły kwestionujące ustalenia soboru trafiały automatycznie na indeks. Wiele relacji dotyczących soboru skonfiskowano, zasekwestrowano, ocenzurowano lub zniszczono.

Zatem, ktoś na pewno jest heretykiem, albo czterej kardynałowie albo Franciszek, trzeciej możliwości nie ma.

Jeśli heretyk to  wyznawca poglądów religijnych uznawanych za błędne przez Kościół, a dogmat to  teza podawana do wierzenia jako prawda; nie udowodnione twierdzenie podawane do wiary i przyjmowane bezkrytycznie jako niezmienne, prawdziwe i autorytatywne, to istotne jest pytanie, kto jest uprawniony do ustanawiania prawd  podawanych do wierzenia.

Papież, Biskup Rzymu i następca św. Piotra, jest "trwałym i widzialnym, źródłem i fundamentem jedności zarówno biskupów, jak rzeszy wiernych" (Sobór Watykański II, konst. Lumen gentium, 23). "Biskup Rzymski z racji swego urzędu, mianowicie urzędu Zastępcy Chrystusa i Pasterza całego Kościoła, ma pełną, najwyższą i powszechną władzę nad Kościołem i władzę tę zawsze ma prawo wykonywać w sposób nieskrępowany" (Sobór Watykański II, konst. Lumen gentium, 22; por. dekret Christus Dominus, 2; 9).( KKK 882)

Z radością przyjęliśmy adhortację apostolską Amoris Laetitia, która przede wszystkim wzywa nas do darzenia coraz większą miłością małżonków i do motywowania młodzieży, aby ta opowiadała się za małżeństwem i rodziną. To są ważne tematy, które nigdy nie powinny zostać zaniedbane ani przysłonięte przez inne kwestie. Papież Franciszek otworzył różne drzwi dla duszpasterstwa rodziny, a my jesteśmy wezwani do wykorzystania tego czasu miłosierdzia i przyjęcia jako Kościół pielgrzymujący bogactwa, które przynosi nam adhortacja w swych różnych rozdziałach. (list biskupów regionu Buenos Aires)

www.deon.pl/religia/wiara-i-spoleczenstwo/art,1248,list-biskupow-ws-amoris-laetitia-pelny-tekst.html

Biskup Astany (Kazachstan), Athanasius Schneider broniąc kardynałów porównuje ich do świętych wiernych nauczaniu Kościoła w czasie kryzysu ariańskiego. Jednocześnie w ostrych słowach krytykuje duchownych potępiających owych czterech kardynałów. Przestrzega ich przed wyrokiem na Sądzie Ostatecznym.

www.pch24.pl/biskup-schneider--proroczy-glos-czterech-kardynalow,

 

„Każde królestwo wewnętrznie skłócone pustoszeje i dom na dom się wali.”  (Łk 11:17 BT)

 

M. Beigent, W. Leigh „Inkwizycja”

roux
O mnie roux

szczególarz, wszystko sprawdzam dwa razy

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo